Fury też ma swoje zobowiązania, bo w myśl zapisów kontraktowych musi dać trzecią walkę Deontayowi Wilderowi (42-1-1, 41 KO). Ta wstępnie jest zaplanowana na 3 października, jednak Hearn wciąż wierzy, że uda się przekonać Wildera na to, by za godziwą zapłatę odstąpił na jakiś czas od swojego prawa do trzeciego starcia z "Królem Cyganów". - Najbliższe dwa tygodnie powinny dać nam odpowiedzi na pytania, które nas interesują. Planowaliśmy w tym roku jeszcze dwie walki AJ-a, ale co będzie, gdy data przesunie się na sierpień? Jeśli Anthony miałby boksować tylko raz w tym roku, możemy podejść do rozmów w sprawie starcia z Furym na przełomie października i listopada. Co prawda Joshua musi walczyć z Pulewem, a Fury z Wilderem, lecz w tym zwariowanym świecie wszystko jest teraz możliwe. To byłby powrót wielkiego boksu - mówi promotor Joshuy.