Pierwotnie sobotnim rywalem Lawrence'a Okolie (14-0, 11 KO) miał być właśnie Głowacki, a lepszy z tej dwójki miał zostać ogłoszony nowym mistrzem świata federacji WBO kategorii junior ciężkiej. Niestety na ostatniej prostej "Główka" wypadł z tej walki przez pozytywny wynik na koronawirusa. - Nigdy nie czułem się tak źle - mówił potem pięściarz z Wałcza. Brytyjczycy zwrócili się więc z ofertą do Cieślaka, który miał już zaplanowaną walkę z Taylorem Mabiką. Bombardier z Radomia zrobił swoje i w sobotni wieczór pokonał Mabikę przed czasem. Tydzień później mógł walczyć o wakujący tytuł z Okoliem i bardzo dobrze zarobić. Ostatecznie jednak nie zdecydował się na ten ryzykowny krok. W jego miejsce wskoczył za to inny Polak, Nikodem Jeżewski (19-0-1, 9 KO), ale już za mniejsze pieniądze. - Chcieliśmy sprowadzić na walkę Cieślaka. Złożyliśmy pytanie i ofertę. Potem przyszła odpowiedź z jego ekipy. Zespół Cieślaka chciał siedmiokrotnie większej wypłaty niż miał dostać za walkę Głowacki - zdradził Hearn. Przypomnijmy, że Cieślak swoimi ciosami tak zniechęcił Mabikę w sobotni wieczór w Warszawie, że ten dał się wyliczyć do dziewięciu w końcówce szóstej rundy. Było to główne danie gali Polsat Boxing Night. ------------------------------------------------ Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii! Zagłosuj i wygraj . CODZIENNIE CZEKA OD 20.000zł do 40.000zł! Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest prawdziwym MotoAsem!