- Mój rywal jest silny fizycznie, twardy i potrafi przyjąć cios. Pamiętam jak będąc amatorem oglądałem jego walkę z Witalijem Kliczką, a teraz sam się z nim zmierzę. Ale pracuję bardzo ciężko, by dać kibicom spektakularne widowisko - podkreślił Usyk, który w przeszłości pozbierał wszystkie cztery pasy kategorii cruiser. - Jemu wydaje się, że wytrzyma ciosy również od dużych chłopców, ale pokażę mu tę różnicę - odgraża się Chisora. - On poczuje, co to znaczy przyjąć uderzenie od prawdziwego ciężkiego. Odeślę go do kategorii cruiser, a przy okazji pomszczę mojego kupla Tony'ego Bellew - dodaje Brytyjczyk. - To może być najtrudniejszy przeciwnik, z jakim kiedykolwiek boksowałem, bo świetnie potrafi unikać ciosów. Żeby więc go trafić będę wydłużał serie i jeśli przestrzelę nawet czterema ciosami, to piątym go już dosięgnę - zapowiada były mistrz Europy wagi ciężkiej.