Wiele miesięcy czekał Polak, aby w końcu wszystko zostało dopięte i walka, na której najbardziej mu zależało, została ogłoszona. Do pojedynku dojdzie na kapitalnie zapowiadającej się gali w Las Vegas, gdzie domknie się trylogia Tysona Fury'ego z Deontayem Wilderem.Polak też będzie miał swój wielki sprawdzian, bo druga porażka z Finem nie wchodzi w rachubę, jeśli nadal mają być aktualne plany namieszania w czołówce wagi ciężkiej. Łącznie do doszlusowaniem do pojedynku o mistrzowski pas. Cała rodzina Kownackich od początku mocno wspiera "Babyface'a". A zaangażowanie braci pięściarza sprawiło, że wychowany na Greenpoincie pięściarz od dłuższego czasu, gdy jeszcze nie było o nim głośno, sprzedaje sporo biletów na swoje walki i jest pożądany przez amerykańską Polonię. "Kownacki Promotions" - Adam Kownacki potwierdza Pasja do boksu jednego z braci Adama - Łukasza, jak czytamy na stronie TVP Sport, doprowadziła do powołania nowej inicjatywy, a mianowicie "Kownacki Promotions". A pierwszy sprawdzian już w najbliższą sobotę, gdzie wystąpi pierwszy podopieczny tej grupy, czyli Damian Knyba. Dobrze zbudowany wicemistrz Polski seniorów sprzed dwóch lat stoczy pojedynek na gali boksu zawodowego i olimpijskiego w Człopie w zachodniopomorskim. Dla tego pięściarza będzie to debiut w boksie zawodowym i to od razu w starciu wieczoru. Na gali ma być obecny również Łukasz Kownacki.- To jest Łukasza projekt. Ja nie mam nic z tym wspólnego. Trzymam kciuki za Damiana i życzę sukcesów - napisał "Babyface" na Twitterze.