W rolę pretendenta wcielił się dawny champion dywizji piórkowej, Jonathan Victor Barros (41-6-1, 22 KO). Argentyńczyk poległ jednak bardzo szybko. Berchelt posłał przeciwnika na deski już w końcówce drugiego starcia. W połowie trzeciego - po drugim nokdaunie, było już po wszystkim. Tuż po liczeniu do ośmiu z narożnika challengera poleciał ręcznik na znak poddania.