Promotorzy bardzo narzekali, że inni nie chcą nawet słyszeć o Machmudowie i mają ogromny problem, by znaleźć mu odpowiedniego rywala. Odgrażali się, że zbudują mu ranking i doprowadzą do eliminatora. Kolejny pojedynek Rosjanin miał stoczyć 20 marca, ale został wycofany z gali Ortiz vs Hooker. Ale kibicom wyjdzie to tylko na dobre. Obdarzony bardzo mocnym uderzeniem 31-latek ma wystąpić miesiąc później - w kwietniu. Nie wiadomo z kim, nie padają konkretne nazwiska, ale padło zapewnienie, iż ma to być bardzo poważny sprawdzian dla Arslanbeka. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! <a href="http://www.sport.interia.pl/?utm_source=testlinkow&utm_medium=testlinkow&utm_campaign=testlinkow" target="_blank">Sprawdź</a> - To będzie dla niego duże wyzwanie. Wkrótce podamy szczegóły - mówi tajemniczo Oscar De La Hoya, współpromotor Machmudowa.