- Miło słyszeć o pojedynku z Pulewem. Podoba mi się ten pomysł. Walczę po to, by wygrać z każdym, kogo postawią na mojej drodze. Myślę, że walka z Bułgarem jest możliwa tylko wtedy, jeżeli Ruiz zwakuje tytuł IBF. Pulew jest bowiem obowiązkowym pretendentem, ja jestem następny w kolejce. Czekam na wiadomość. Oglądałem ostatnią walkę Pulewa, nie wyglądał w niej najlepiej, ale nie można oceniać boksera po jednym starciu. Pulew to topowy zawodnik - powiedział ''Babyface''. Ostatni pojedynek Bułgara to walka z Rydellem Bookerem wygrana jednogłośnie na punkty dwa tygodnie temu. Pulew nie olśnił w tym starciu, natomiast Kownacki w swoim ostatnim, sierpniowym pojedynku pokonał w bardzo efektownym stylu Chrisa Arreolę. Walka skończyła się jednogłośnym zwycięstwem ''Babyface'a'': Polak wyprowadził 1047 ciosów, z czego 369 doszło do celu. Arreola wyprowadził natomiast 1125 uderzeń, ale ze skutecznością (298 celnych) było nieco gorzej. W sumie panowie wyprowadzili 2172 ciosów, celnych było 667. Odkąd prowadzone są tego rodzaju statystyki, obie ww. liczby są rekordami wszech czasów.