Sędziowie dokonali słusznego wyboru, bo w przekroju całego pojedynku lepsze wrażenie pozostawił po sobie Tobolski.Zawodnik klubu Imperium Boxing Wałbrzych boksował w sposób mądrzejszy i bardziej wszechstronny od Zahariana (BKS Skorpion Szczecin). Wykorzystywał przy tym przewagę w warunkach fizycznych, obijając korpus rywala oraz trafiał ciosami na górę.Niemal wszystkie ciosy Tobolskiego dochodziły do celu, w efekcie to jego ręka po końcowym gongu poszła do góry.W drugim pojedynku, na zasadach boksu olimpijskiego, Beniamin Zarzeczny wygrał z Danielem Dołowym również decyzją sędziów.Na zakończenie części z walkami olimpijskimi, Kacper Parada pokonał Sejfullę Askhabova w identycznym stylu, czyli wskazaniem arbitrów.Art