Od początku Kucharski próbował narzucać tempo. Atakował jednak chaotycznie. Lodzik boksował bardzo rozważnie. Dał się rywalowi wyszaleć. Zadawał mniej ciosów, ale bił celniej. Z każdą rundą Argentyńczyk był coraz wolniejszy. Wydawało się, że opada z sił, ale w drugiej połowie walki wykrzesał jeszcze siły i walka się wyrównała. Żaden z zawodników nie potrafił zdecydowanie zaznaczyć swojej przewagi. O wyniku musieli więc decydować sędziowie. Nie była to łatwa walka do punktowania i widać to było po werdykcie. Jeden z arbitrów wypunktował zwycięstwo Kucharskiego. Dwóch jednak uznało, że lepszy był Lodzik i to on został zwycięzcą.Lodzik pozostał niepokonany. Wygrał piątą walkę w karierze, sięgając po pas międzynarodowego mistrza Polski.MP Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!