Kamil Szeremeta w Rijadzie mierzył się z Anglikiem Chrisem Eubankiem Jr o wakujący pas IBO w wadze średniej w boksie. Polak był już liczony w pierwszej rundzie. Od pierwszego gongu zarysowała się wyraźna przewaga rywala, choć i 35-latek wcale nie zamierzał odpuszczać. W kolejnych rundach nasz pięściarz przebudził się i zaczął zagrażać Eubankowi Jr. Anglikowi nawet rozciął łuk brwiowy, ale sytuacja z krwawieniem została opanowana. Imane Khelif zdyskwalifikowana i bez medalu? Ujawnili wielkie kłamstwo Boks. Kamil Szeremeta przegrał przed czasem walkę o mistrzowski pas Od szóstej rundy znowu zarysowała się wyraźniejsza przewaga Anglika. Szeremeta znowu znalazł się na deskach. W kolejnej Eubank Jr dwukrotnie powalał Polaka akcjami na korpus. W końcu sędzia przerwał walkę. To było czwarte liczenie i choć Polak był gotowy do rywalizacji, to jednak arbiter postanowi zakończyć pojedynek przed czasem. Sceny po walce. Na ringu pojawił się Neymar Szeremeta, były mistrz Europy federacji EBU w wadze średniej, doznał zatem trzeciej porażki w karierze i drugiej w starciu o mistrzostwo świata. Wcześniej musiał uznać wyższość Giennadija Gołowkina i Jaime Mungui. Polak wygrał 25 walk, z czego osiem przed czasem. Dla Eubanka Jr była to 34. wygrana i 25. przed czasem. Zaraz po walce Eubank Jr wyzywał do walki Conora Benna. Ten wszedł do ringu i doszło do wymiany zdań, pięściarze stanęli twarzą w twarz, a między oboma panami stanął gwiazdor futbolu Neymar.