Nic nie zapowiadało takiej reakcji Artura Szpilki, bo w żaden sposób nie został sprowokowany. Ot, jeden z użytkowników Twittera napisał wiadomość, w oparciu o słowa Davida Haye’a. 36-letni Brytyjczyk stwierdził, że stoczy jeszcze tylko pięć pojedynków przed emeryturą, a jego celem jest starcie z rodakami Tysonem Fury’m oraz czempionem Anthonym Joshuą. Reakcja "Szpili", który wszedł w interakcję, była zdumiewająco ostra. - Ja bym z przyjemnością rozj**** mu ryj - stwierdził obecnie najpopularniejszy polski pięściarz, były pretendent do tytułu mistrza świata w wadze ciężkiej. Tym samym polski bokser rzucił rękawice byłemu mistrzowi świata w dwóch kategoriach wagowych: junior ciężkiej i ciężkiej. W latach swojej świetności, których schyłek nastąpił po zwycięstwie w lipcu 2012 roku nad Dereckiem Chisorą, "Hayemaker" był jednym z czołowych pięściarzy ringów zawodowych, a już bez wątpienia wybitnym "cruiserem". Haye wznowił karierę dopiero w styczniu 2016 roku, po długim leczeniu prawego barku. Teraz zapowiada powrót na tron królewskiej dywizji.