Artur Szpilka nie jest postacią anonimową dla fanów sportów walki. Pochodzący z Wieliczki gwiazdor swoją przygodę rozpoczynał od treningów karate i kung-fu. Ostatecznie jednak postanowił zaistnieć na arenach międzynarodowych jako pięściarz. Pierwszą zawodową walkę "Szpila" stoczył w październiku 2008 roku, pokonując jednogłośną decyzją sędziów Niemca Senula Cetina. Niespełna trzy lata później Polak zadebiutował w innej kategorii wagowej, a mianowicie kategorii ciężkiej. Od tamtej pory w ringu pojawił się jeszcze 24 razy i przegrał jedynie pięciokrotnie. Ostatni pojedynek stoczył w maju 2021 roku, przegrywając z Łukaszem Różańskim. Po kilkunastu latach kariery jako pięściarz Artur Szpilka postanowił dokonać kilku ważnych zmian w swoim życiu zawodowym. Nikt jednak nie spodziewał się, że porzuci on boks i spróbuje swoich sił w MMA. Dlatego też, kiedy w marcu 2022 roku stało się jasne, że "Szpila" podpisał kontrakt z federacją KSW, wielu kibiców nie kryło swojego zdziwienia. Szpilka wtrącił się w interesy Pudzianowskiego. Jest szybka reakcja byłego strongmana Artur Szpilka o zakończeniu kariery pięściarskiej. Ujawnia prawdziwy powód Choć to właśnie w boksie Artur Szpilka odnosił największe sukcesy w swojej karierze, nic nie wskazuje na to, aby miał jeszcze powrócić do pięściarstwa. Gwiazdor KSW goszcząc w programie u Kuby Wojewódzkiego ujawnił, dlaczego nie myśli o powrocie na ring. 35-latek nie miał zamiaru niczego ukrywać i zdradził prawdziwy powód. Jak się okazuje, takową decyzję Szpilka podjął ze względu na... niezdrowe środowisko. Artur Szpilka przyznał, że dzięki MMA na nowo odkrył miłość do sportów walki. "W boksie byłem już zmęczony, przegrałem kilka walk, a tu spotkałem ludzi z zupełnie innym patrzeniem na świat. Wygrałem jedną, drugą walkę, teraz mam jeszcze trudniejsze wyzwanie przed sobą, walka z Arkiem Wrzoskiem. Uważam go za najtrudniejszego przeciwnika w mojej przygodzie z MMA, silnego kopacza, mistrzem świata nie zostajesz ot tak" - podkreślił. Wspomniana walka Artura Szpilki i Arkadiusza Wrzoska odbędzie się już 11 maja podczas gali XTB KSW 94 w Gdańsku. "Szpila" z zegarkiem wartym fortunę. Jego cena zwala z nóg