- 180 dni? Nie mam z tym problemu. Zatańczmy kolego - powiedział zrelaksowany AJ na konferencji prasowej po wielkim rewanżu w Arabii Saudyjskiej.- Mamy przed sobą obowiązkowego pretendenta IBF i obowiązkowego pretendenta WBO. Pulew miał już walczyć z Joshuą, ale wycofał się i zastąpił go Carlos Takam. Pamiętajmy przy tym, że obowiązkowym pretendentem był Aleksander Powietkin. Nikt nie chciał z nim rywalizować, ale Anthony załatwił sprawę. Myślę, że będzie chciał walczyć zarówno z Pulewem, jak i z Usykiem - dodał promotor Joshuy, szef grupy Matchroom Eddie Hearn.