- Trzymam kciuki za wygraną nad Kliczką. Potem będziemy mogli myśleć o Ameryce i walkach z zawodnikami typu Wilder. Mam go na oku, obserwuję od dawna. To bardzo utalentowany zawodnik, olimpijczyk, który późno zaczął, ale zdołał odcisnąć piętno na tym sporcie - mówi powiedział Joshua. - Stany Zjednoczone to mekka boksu, próbujemy zbudować tam publiczność, tak jak to zrobili w przeszłości Hatton, Lewis i Hamed. Wkrótce wybiorę się tam na promocję walki z Kliczką, będę mógł się przekonać, jak duże jest tam zainteresowanie - dodał. Joshua zmierzy się z Władymirem Kliczką (64-4, 53 KO) podczas gali, która 29 kwietnia odbędzie się na stadionie Wembley w Londynie. Wilder miał walczyć 25 lutego z Andrzejem Wawrzykiem (33-1, 19 KO), ale pojedynek odwołano po tym, jak w organizmie Polaka wykryto niedozwoloną substancję.