"Ta walka się odbędzie. Na 95 procent dojdzie do niej w tym roku. Jestem bardzo zainteresowany. Nie ma co mówić o finansach, bo dobrze wiem, że zarobimy dużo pieniędzy. Odłóżmy to więc na bok. Diabeł tkwi w szczegółach" - powiedział Joshua w studiu telewizji Sky Sports."Ja chcę walczyć w Wielkiej Brytanii, a oni w USA. Mamy dużo czasu, żeby to sfinalizować, prawdopodobnie się uda. Ciężko nad tym pracujemy. Naprawdę jestem zainteresowany tą potyczką" - dodał.Wilder zaproponował niedawno Joshui gwarantowane 50 milionów dolarów za tę walkę. Gdyby Anglik przyjął tę propozycję, Amerykanie mieliby pełną kontrolę nad promocją gali."Nie możecie oferować, że mnie wykupicie. Nie zamierzam sprzedawać swoim pasów ani pozwalać wam przejmować kontrolę nad galą" - stwierdził Joshua.