"AJ" podczas przygotowań nie udzielał wielu wywiadów i skupiał się na pracy. Były mistrz kilka dni temu wylądował w Arabii Saudyjskiej, gdzie 7 grudnia skrzyżuje pięści z "Destroyerem". Anthony zapewnił wszystkich po przylocie, że niebawem czeka nas prawdziwie epicka bitwa.- To będzie niesamowita noc. Jestem podekscytowany, że wielu moich fanów tam będzie, szczególnie tych z Wielkiej Brytanii. Zdecydowanie będzie to noc, o której ludzie, którzy zobaczą to na żywo, będą opowiadać kiedyś swoim wnukom. To będzie jeden z tych kultowych wieczorów boksu. Wszyscy z Arabii Saudyjskiej są genialni do współpracy - mówił dziennikarzom Joshua.Areną walki o trzy pasy wagi ciężkiej będzie wybudowana na zamówienie Diriyah Arena, mogąca pomieścić 15 tysięcy fanów szermierki na pięści.