- Gdy przedstawiają mnie jako bezdyskusyjnego mistrza wagi ciężkiej czuję się znakomicie i chcę być tak przedstawiany jeszcze bardzo długo. Muszę więc być zdyscyplinowany i nadal bardzo ciężko pracować na treningach. Moje życie się zmieniło, nie muszę się już martwić o rzeczy, o jakie wcześniej się martwiłem, lecz wciąż jestem głodny i bardzo zdeterminowany - uspokaja swoich kibiców Meksykanin. - Styl Joshuy jest dla mnie skrojony. Cokolwiek zrobi w ringu, nie zrobi czegoś nowego. Może więcej się poruszać i próbować punktować lewym prostym, ale będę blisko niego i wyprowadzę kombinację. Tym właśnie różnię się od innych zawodników wagi ciężkiej. Joshua powinien obawiać się tego rewanżu, choć nie oznacza to wcale, że w jakikolwiek sposób go lekceważę. Obaj mamy już na koncie po porażce, a nie chcę mieć już więcej przegranych. Nie będę się bawił w przepowiadanie wyniku, jednak jestem przekonany, że zwyciężę i obronię tytuły - zakończył Ruiz junior. - W rewanżu zobaczycie Anthony'ego lżejszego i szybszego, za to wciąż silnego fizycznie. Odstawi przygotowanie fizyczne, a skoncentruje się na obozie na treningach typowo bokserskich - dodał Eddie Hearn, promotor AJ-a i organizator grudniowej imprezy.