"Polski Książę" mówi też, że za młodszym z Meksykanów w zaplanowanej na 6 maja konfrontacji na pewno będzie z kolei przemawiała szybkość i spodziewa się bardzo interesującego widowiska."Canelo zapewne będzie szybszy i to może być problematyczne i frustrujące dla Chaveza. Jeśli więc ten nie będzie w dobrej formie, to sobie nie poradzi. Tak czy owak uważam, że to będzie bardzo interesująca walka" - twierdzi Fonfara."Myślę, że Chavez jest w stanie osiągnąć limit 164,5 funta, jednak tak jak mówiłem wcześniej musi zrobić to w bardzo inteligentny i mądry sposób. Tak, aby zdołał zachować przy tym w ringu swoją siłę. Nie chcę obstawiać, kto wygra. Zobaczymy, ale moja żona uważa, że Canelo znokautuje Chaveza" - wyznał Andrzej Fonfara.Przypomnijmy, że Polak miał okazję w kwietniu 2015 roku spotkać się w ringu z Julio Cesarem Chavezem Jr i wygrał ten pojedynek. Fonfara swoją kolejną walkę ma stoczyć 4 marca w Nowym Jorku, gdzie jego rywalem będzie dobrze znany polskim kibicom Amerykanin Chad Dawson.