Jeżeli zatem walka dojdzie do skutku, Brytyjczyk o pakistańskich korzeniach zarobi za nią więcej niż za ostatni, przegrany pojedynek z mistrzem świata Terence'em Crawfordem w kwietniu tego roku. Większość szczegółów dotyczących lipcowego starcia w Arabii Saudyjskiej zostało już podobno uzgodnionych, a ogłoszenie gali z udziałem Khana może nastąpić już w najbliższy piątek. A kim może być tajemniczy rywal Amira? Trudno powiedzieć, ale pierwszym zawodnikiem, który przychodzi na myśl, jest Bharat Khandare. Hindus jest pierwszym urodzonym w Indiach sportowcem, jaki stoczył walkę w UFC. Miała ona miejsce w listopadzie 2017 roku i zakończyła się porażką Khandare z Yadongiem Songiem. Walka Khana z zawodnikiem MMA przypomina oczywiście ostatnią, ekstrawagancką walkę Floyda Mayweathera, który 31 grudnia na gali Rizin 14 w Saitamie zdemolował w pierwszej rundzie młodziutką gwiazdę kickboxingu, Tenshina Nasukawę. Floyd zainkasował za ten pokazowy, bokserski występ w okolicach dziewięciu milionów dolarów.