Kliknij TUTAJ, aby przeczytać, co Aleksandra "Sasza" Sidorenko mówiła Interii na kilkanaście godzin przed walką! Pięściarka z polskim paszportem najlepiej zaprezentowała się w piątej rundzie, gdzie kompletnie zdominowała Isabelle Pare. Walkę zakończyła również mocnym akcentem, dzięki udanym atakom w dwóch ostatnich rundach. Podkreślić warto jej znakomite przygotowanie kondycyjne. Aleksandra wytrzymała sobotni pojedynek, pracując świetnie na nogach. Sędziowie byli jednomyślni w ocenie 10-rundowego pojedynku, który odbył się w Łomiankach. 100:90, 100:91, 100:90 - tak punktowali, zaznaczając wyraźne zwycięstwo "Saszy" Sidorenko. - Przez cztery miesiące przygotowywałam się do walki i nie znając taktyki rywalki, musiałam być przygotowana na różne scenariusze. To się udało. Do dziesiątej rundy czułam się dobrze, ale zawsze można lepiej. Jest nad czym pracować - mówiła po zakończeniu walki w rozmowie z reporterem Polsatu Sport. 30-letnia pięściarka ze wzruszeniem dziękowała swojemu promotorowi oraz sztabowi szkoleniowemu i sponsorom. Kliknij tutaj i czytaj o innych walkach z gali Budweld Boxing Night w Łomiankach!