"Mój główny cel to zunifikowanie wszystkich tytułów w kategorii junior ciężkiej. A potem przeniosę się do ciężkiej" - mówi 30-letni Ukrainiec.Usyk dzierży obecnie pas WBO, który odebrał we wrześniu ubiegłego roku Krzysztofowi Głowackiemu. Pytany o to, czy nie obawia się, że do walk unifikacyjnych nie uda się doprowadzić, odpowiada: "Nie, wszystko się odbędzie. Nie martwcie się."Do drugiej obrony tytułu mistrzowskiego Ukrainiec przystąpi 8 kwietnia na przedmieściach Waszyngtonu, gdzie zmierzy się z Amerykaninem Michaelem Hunterem (12-0, 8 KO)."Nie mam żadnych prognoz na ten pojedynek. Po prostu wejdę do ringu i będę robić to, co kocham. Zamierzam się dobrze bawić" - oznajmił.