31-letni Amerykanin z dwudziestu zwycięskich walk aż osiemnaście zakończył przed czasem, a zatem Krzysiek od początku walki będzie musiał być w ringu niezwykle uważny. Pięściarz z Minnesoty zapowiada, że przyjedzie do Polski po zwycięstwo."Kluczem do sukcesu będzie koncentracja i wyluzowanie. Jeśli będę w stanie zgrać te dwa elementy, pokażę najlepszą wersję siebie. Wtedy zobaczycie moje zwycięstwo" - zapowiada Sands.Krzysztof Włodarczyk ostatni pojedynek stoczył w czerwcu w Rzeszowie, pokonując na punkty Olanrewaju Durodolę. Al Sands swoją ostatnią walkę zanotował w grudniu ubiegłego roku, kiedy to uległ w Jekaterynburgu Jurijowi Kaszyńskiemu.