Dla Adamka to będzie drugie starcie w wadze ciężkiej. "Góral", który był mistrzem świata w półciężkiej federacji WBC i junior ciężkiej federacji IBF, postanowił spróbować swoich sił w najbardziej prestiżowej i przynoszącej największe pieniądze kategorii. Pierwszym pojedynkiem Adamka w wadze ciężkiej była "polska walka stulecia" z Andrzejem Gołotą. W łódzkiej Atlas Arenie Adamek nie dał szans Gołocie, wygrywając przez techniczny nokaut w 5. rundzie. Walka z Gołotą nie dała jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy Adamek poradzi sobie w wadze ciężkiej i czy jest w stanie odnosić sukcesy. Więcej na ten temat będzie można powiedzieć po starciu z Estradą. Amerykanin udzielił już licznych wywiadów na temat Adamka. W jednym z nich stwierdził buńczucznie, że Polak walczył do tej pory z "bokserskimi zerami". Adamek nie przejął się słowami najbliższego rywala. "Takie gadanie. Jak lubi, to niech sobie gada. Ale gębą jeszcze nikt walki nie wygrał. Trzeba wejść do ringu i walczyć, tam pokazać siłę" - ripostował Adamek na łamach "Przeglądu Sportowego". CZYTAJ TAKŻE: Zmieni wagę, by dopaść Adamka Estrada: Adamek bił się z bokserskimi zerami Estrada lepszy od Gołoty, ale Adamek go znokautuje