- Tomek jest człowiekiem spoza polityki, ale wchodzi do polityki po to, by służyć Polsce, by służyć wartościom - powiedział Ziobro, dla którego Adamek jest "symbolem odwagi". - Parlament Europejski jest miejscem, w którym można bronić wartości. Jest miejscem, w którym można skutecznie dbać o polskie interesy. Ale trzeba mieć odwagę. A tę cechę, na ringu i poza ringiem, zawsze miał Tomasz Adamek - niezależnie z kim stawał, czy to był Kliczko, czy ktokolwiek inny, zawsze ta odwaga była jego cechą - podkreślił lider SP. Według Ziobry, Adamek, który "ma naturę zwycięzcy", "dlatego wybrał Solidarną Polskę, bo wie, że to jest zwycięstwo". Ziobro powiedział, że z utytułowanym bokserem łączą go "wspólne wartości i przekonania". - Znamy się już od kilku lat - dodał. Zaznaczył, że Adamka ceni "za odwagę i hart ducha na ringu, ale też za to, że ma tę odwagę poza ringiem". - To naprawdę piękne, że sportowiec potrafi głosić poglądy, które czasami idą pod prąd dzisiejszego świata. I bardzo wielu ludziom w Polsce Tomek tym imponował, również mnie - powiedział Ziobro. Wyraził przekonanie, że Adamek "w polityce będzie tak samo mężnie odważny". Wspomniał przy okazji o ukraińskim bokserze, liderze partii Udar Witaliju Kliczce. Skoro w politykę zaangażował się "jego kolega Witalij Kliczko, dlaczego Tomek nie chciałby spróbować" - przekonywał Ziobro. - Zapytałem i po chwili namysłu, po dniu zastanowienia, Tomek powiedział: "Tak, podejmę to wyzwanie" - opowiadał lider SP. Tomasz Adamek powiedział w sobotę dziennikarzom: "Bronię wartości życia, a ono jest dzisiaj zagrożone. Jestem tutaj po to, by walczyć wraz ze Zbyszkiem i jego ludźmi". - Znam Zbyszka od kilku lat. Ma te same poglądy, co ja. Jestem z nimi - mówił pięściarz. Adamek wyraził nadzieję, że sprosta wymaganiom wyborców. Jak poinformowano na konferencji, w niedzielę w południe zbierze się zarząd Solidarnej Polski i podejmie decyzję, z którego okręgu w wyborach do europarlamentu wystartuje Adamek.