26-letnia Hennig, która po raz pierwszy triumfowała w Pucharze Świata, choć jest mistrzynią olimpijską z Pekinu w sprincie drużynowym i srebrną medalistką w sztafecie, zwycięstwo zawdzięcza świetnemu finiszowi. Przez większość dystansu plasowała się w okolicach 4-5. pozycji, ale na mecie wyprzedziła Karlsson o 0,7 s oraz Finkę Kerttu Niskanen o 0,8. Niemcy na wygraną swojej reprezentantki w biegu pucharowym czekali ponad 13 lat. Siódma z niespełna półminutową stratą była prowadząca w klasyfikacji PŚ Tiril Udnes Weng. Druga w TdS Norweżka przed tradycyjnie już finałowym podbiegiem na szczyt Alpe Cermis traci do Karlsson 1.12 i z taką stratą do Szwedki wyruszy na 10-kilometrową trasę w niedzielę. Biegi narciarskie. Tiril Udnes Weng liderką Pucharu Świata Z rywalizacji przed sobotnim biegiem wycofała się trzecia w TdS i PŚ Finka Krista Parmakoski. W klasyfikacji generalnej PŚ w biegach na czele po 16 z 30 zawodów jest Weng - 1151 pkt. Za nią plasuje się Karlsson - 844, a trzecia jest Parmakoski - 792. Hennig awansowała na piątą lokatę. Najlepsza z Polek - Izabela Marcisz - z dorobkiem 83 pkt zajmuje 67. lokatę.