Jak poinformował niemiecki portal "spiegel.de", w poniedziałek 9 października po długiej i wyczerpującej walce z ciężką chorobą zmarł Gerhard Grimmer, wybitny biegacz narciarski. Informacja o tragicznej śmierci byłego sportowca do mediów dotarła jednak dopiero kilka dni później. Tragiczna śmierć żony trenera kadry Austrii na oczach dziecka Wyboista kariera Gerharda Grimmera. Nieudane występy na igrzyskach olimpijskich i oskarżenia o doping Gerhard Grimmer nie był postacią anonimową w świecie sportów zimowych. Urodzony 6 kwietnia 1943 roku w Katharinaberg (obecnie Hora Svaté Kateřiny) mężczyzna przez wiele lat reprezentował Niemiecką Republikę Demokratyczną na arenach międzynarodowych. Biegacz narciarski wielokrotnie startował w prestiżowych imprezach, odnosząc ogromne sukcesy. Wziął udział m.in. w mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym w Wysokich Tatrach w 1970 roku, skąd wyjechał z dwoma srebrnymi i jednym brązowym medalem. Jeszcze lepiej Grimmer spisał się cztery lata później w Falun. Szwedzkie miasteczko opuścił bowiem z dwoma złotymi i jednym srebrnym medalem. Justyna Kowalczyk-Tekieli, a obok... Kacper Tekieli. Wiadomość dla wszystkich Polaków i potężna symbolika Niemiecki sportowiec wziął także udział w trzech igrzyskach olimpijskich - w Grenoble (1968 rok), Sapporo (1972 rok) oraz Innsbrucku (1976 rok). Ani razu nie udało mu się jednak stanąć na podium. Najlepszy występ Grimmer zaliczył podczas biegu na 50 km stylem klasycznym w Austrii. Wówczas zakończył rywalizację na piątym miejscu z czasem 2:37:30,05. Do triumfatora Ivana Formo stracił 3:45,41. Po zakończeniu kariery sportowej niemiecki gwiazdor został współzałożycielem Związku Narciarskiego Turyngii oraz jego pierwszym prezesem. Niestety, pięć lat później musiał on zrezygnować ze stanowiska. Wówczas bowiem wyszło na jaw, że Gerhard Grimmer miał wiedzę na temat systemu dopingu obowiązującego jeszcze w czasach istnienia Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Protest skoczków. Postawili się FIS. Zmiana dotycząca bezpieczeństwa odrzucona