Norweska biegaczka narciarska została zawieszona za stosowanie sterydów. Po przesłuchaniu NIF, w czasie do trzech tygodni, podejmie decyzję o wymiarze i rodzaju kary. Norweska agencja antydopingowa "Antydoping Norge" zaproponowała w listopadzie 14 miesięcy dyskwalifikacji po pozytywnym badaniu we wrześniu, podczas którego u mistrzyni olimpijskiej z Vancouver (2010) wykryto ślady sterydu klostebol. Ivar Soelberg, przewodniczący komitetu dyscyplinarnego przy NIF, wyjaśnił, że przesłuchanie będzie bardzo podobne do procesu sądowego. - Prawnicy obu stron, czyli "Antydoping Norge" i Therese Johaug, przestawią swoje wersje oraz będą mogli przesłuchać tych świadków, których będą sobie życzyli. Przesłuchana zostanie też Johaug - poinformował. Biegaczka powiedziała na antenie kanału telewizji NRK, że obecnie jest skoncentrowana wyłącznie na treningu, ponieważ nie ma wpływu na wymiar kary. - Dopiero kiedy zapadnie konkretna decyzja o wymiarze dyskwalifikacji, będę w stanie się do niej odnieść. Na razie myślę o tej sprawie jak najmniej - powiedziała.