Dyskwalifikacja, do której zaliczono czas od zawieszenia 18 października zakazuje zawodniczce startów, zorganizowanych treningów i pomocy federacji do 18 listopada. Jednak paragraf 12:18 NOK stanowi, że sportowiec może powrócić do treningów z kadrą dwa miesiące przed upływem kary. "Dlatego też między innymi zdecydowaliśmy się nie składać apelacji od wymiaru kary i zamknąć całą sprawę. Obecny sezon jest i tak stracony. Natomiast możliwość rozpoczęcia treningów w zorganizowanej formie daje Therese szansę uczestnictwa w jednym lub dwóch zgrupowaniach i tym samym optymalnych przygotowań do następnego sezonu i zimowych igrzysk w Pjongczangu" - wyjaśnił Joern Ernst, menedżer Joahug w rozmowie z dziennikiem "Dagbladet". Przepisy NOK-u potwierdził również kierownik reprezentacji Norwegii w biegach narciarskich Vidar Loefhus. "Paragraf 12:18 wyraźnie stwierdza, że Therese będzie mogła dołączyć do naszej ekipy już 19 września". Zaznaczył jednak, że tak się stanie jeżeli wymiar dyskwalifikacji nie zmieni się na skutek planowanej apelacji Międzynarodowej Federacji Narciarskiej FIS.