Temat astmy w biegach narciarskich przed dekadą był wyjątkowo głośny. O stosowaniu specyfików przez konkurentki z Norwegii wielokrotnie mówiła Justyna Kowalczyk, która potrafiła nawet powiedzieć, że "w erze astmatyków srebro jest złotem", mając oczywiście na myśli stosowanie leków przez Marit Bjoergen. Właśnie jasne stanowisko Polki sprawiło, że astma w biegach narciarskich powszechnie zaczęła kojarzyć się, szczególnie w Polsce, niemal tylko z Norwegią. W odpowiedzi skandynawskie narciarki konsekwentnie powtarzały, że leki nie dają im żadnej przewagi, a jedynie wyrównują szanse w rywalizacji ze zdrowymi zawodniczkami. Wraz z zakończeniem karier przez dawne gwiazdy temat astmy przycichł i nie wywołuje już takiej burzy, jak w erze największych sukcesów Kowalczyk i Bjoergen. Dawne dyskusje wróciły jednak wraz z wydaniem autobiografii przez Charlotte Kallę. Szwedzka narciarka także stosowała leki, ale w tym kontekście było o niej cicho. To mogą być zaskoczenia tej zimy. Halvor Egner Granerud wymienił nazwiska Kalla zdecydowała się napisać książkę, w której podsumowuje karierę. I właśnie temat astmy przywołany przez Szwedkę wywołał burzę. Kalla wspomina bowiem w swojej publikacji zawody Pucharu Świata w Ruce z 2016 roku, w trakcie których przeżyła problemy z sercem - doznała nagłego ataku migotania przedsionków po zażyciu leku na astmę zawierającego kofeinę. Narciarka nie ogłosiła wówczas publicznie, co się wydarzyło, gdyż miała świadomość tego, że wiele osób porównuje specyfiki na astmę do dopingu. Bjoergen komentuje wspomnienia Kalli Opowieść Kalli rozeszła się szerokim echem i dotarła oczywiście także do Marit Bjoergen. Norweżka zdecydowała się zabrać głos i skomentować wspomnienia rywalki. Charlotte Kalla zakończyła karierę w 2022 roku. Szwedka startowała jeszcze na igrzyskach w Pekinie, ale była już daleko od czołówki. Wcześniej trzykrotnie zdobywała mistrzostwo olimpijskie, w tym dwa razy indywidualnie, a także również trzykrotnie mistrzostwo świata, w tym raz indywidualnie. Jej koronną specjalnością był bieg na 10 km stylem dowolnym, szczególnie ze startem interwałowym. W 2008 roku wygrała cykl Tour de Ski. Adam Małysz odsłonił kulisy. To dlatego nastąpiła zmiana w kadrze B