Walerij Gontar rozsławił się dzięki dwóm złotym medalom, które wywalczył podczas Uniwersjady w 2017 roku. 28-latek od jakiegoś czasu odłożył karierę sportową na dalszy plan, a ostatni raz z barwach Rosji rywalizował w grudniu 2019 roku. Wpadka organizatorów, Żyła musiał oddać medal Kolejny rosyjski sportowiec zmienia obywatelstwo Po wybuchu wojny wielu Rosjan odcięło się od reżimu Putina i wyjechało z kraju. Jednym z nich, jak się okazało, jest właśnie Walerij Gontar. Jak poinformował portal "Championat", rosyjski mistrz przeprowadził się do Austrii i zmienił obywatelstwo na ukraińskie. Decyzja 28-latka wywołała w mediach niemałą burzę. Dziennikarze i działacze sportowi próbują zdyskredytować utalentowanego biegacza. W artykułach rosyjskiego "Sport24" można wyczytać, że Gontar jest tak anonimową postacią w świecie sportów zimowych, że nawet kibice biegów narciarskich nigdy o nim nie słyszały. Inni z kolei twierdzą, że narciarz dawno zakończył karierę i... skupił się na pisaniu wierszy. Takie informacje przekazał "Sport Express". Próby dyskredytacji Gontara podjęła się także Jelena Wialbe. Rosjanka dziennikarzom powiedziała wprost: "Pamiętam Gontara, wiem, że wygrał uniwersjadę. Czy to strata dla rosyjskiej drużyny? Nie. Nawet nie wiedziałam, że wciąż biega". W ostatnich latach 28-latek borykał się z wieloma kontuzjami. Wcale nie zdziwiłoby więc ogłoszenie zakończenia kariery. Gigantyczna kara za doping. Chcą aż pół miliona euro