Niedzielne zmagania pozwolą Kowalczyk dowiedzieć się, jak wyglądają jej obecne możliwości na tle najgroźniejszych rywalek. Do igrzysk na tym dystansie już więcej się z nimi nie zmierzy. Narciarka z Kasiny Wielkiej jest mistrzynią olimpijską w tej konkurencji z Vancouver (2010). Podopieczna trenera Aleksandra Wierietielnego zamiast jechać na finałowe zawody do Kanady, wybrała rywalizację w maratonach. Do połowy kwietnia stanie na starcie pięciu takich imprez. To właśnie w konkurencji na 30 km techniką klasyczną Justyna Kowalczyk liczy na sukces podczas przyszłorocznych igrzysk w Pjongczangu.Początek biegu o godzinie 12.00.