Zaplanowane "klasykiem" sprint oraz bieg na 30 km to konkurencje, w których Kowalczyk liczy na dobry wynik w igrzyskach w Pjongczangu. W niedzielę przekona się, czy w bezpośredniej walce jest w stanie wytrzymać tempo najgroźniejszych rywalek. Forma Polki rośnie. W sobotnim sprincie w Lillehammer zajęła siódme miejsce. W ubiegłym tygodniu w Kuusamo w tej samej konkurencji była 20. Początek zawodów o godzinie 10.