Wśród kobiet była tak silna konkurencja o dziewięć planowanych miejsc, że w efekcie działacze zdecydowali się na 11 nazwisk, aby uniknąć konfliktowych sytuacji i mieć szerszy wybór podczas MŚ. Zwłaszcza dwie biegaczki były do końca niepewne startu w MŚ. Astrid Uhrenholdt Jacobsen w ostatnich tygodniach była w słabej formie, a Kristin Stoermer Steira dopiero od niedawna startuje po wyleczeniu kontuzji pęknięcia miednicy, której nabawiła się w sierpniu. Obie jednak dobrze wypadły podczas mistrzostw kraju rozgrywanych w dniach 29 stycznia - 1 lutego w Roeros i znalazły się w składzie. - Wybraliśmy 11 dziewcząt, co nie oznacza, że wszystkie wystartują. Kilka nich będzie z pewnością turystkami i obejrzą mistrzostwa z trybun - powiedział kierownik reprezentacji Vidar Loefhus. Trener Norweżek Egil Kristiansen wyjaśnił, że Norwegia ma kłopoty bogactwa w postaci zbyt dużej liczby dobrych biegaczek na zbyt małą liczbę miejsc i rywalizacja o nie będzie dalej trwała do końca. - Na przykład w sprincie mamy cztery miejsca plus jedno dla Marit Bjoergen, która będzie bronić tytułu. Poza nią wystartują Maiken Caspersen Falla, Celine Brun-Lie i Ingvild Flugstad Oestberg. O ostatnie miejsce będą walczyć Heidi Weng i Kari Vikhagen Gjeitnes. Decyzja zapadnie w amerykańskim stylu - w sprincie MŚ wystartuje ta, która będzie lepsza podczas zawodów Pucharu Świata w Oestersund w dniach 14-15 lutego - powiedział szkoleniowiec. Skład reprezentacji Norwegii: kobiety: Marit Bjoergen, Maiken Caspersen Falla, Kari Vikhagen Gjeitnes, Ragnhild Haga, Martine Ek Hagen, Astrid Uhrenholdt Jacobsen, Therese Johaug, Celine Brun-Lie, Kristin Stoermer Steira, Heidi Weng i Ingvild Flugstad Oestberg. mężczyźni: Eirik Brandsdal, Niklas Dyrhaug, Sondre Turvoll Fossli, Anders Gloeersen, Ola Vigen Hattestad, Chris Jespersen, Finn Hagen Krogh, Petter Northug, Tomas Northug, Sjur Roethe, Martin Johnsrud Sundby i Didrik Toenseth. Autor: Zbigniew Kuczyński