W przypadku pięciu, otrzyma ją każdy członek reprezentacji w biegach narciarskich bez względu na swój własny wynik. SSF w odróżnieniu od lat poprzednich nie ustaliła żadnego planu co do ilości medali w Lahti. Podczas MŚ przed dwoma laty w Falun było ich dziewięć. Jak powiedział kierownik reprezentacji Szwecji Johan Sares, "taki jest nasz cichy cel na Finlandię". "Dla wzmocnienia sportowego ducha wewnątrz drużyny postanowiliśmy, że w przypadku pięciu medali każdy jej członek otrzyma 10 tysięcy koron (4700 złotych), a jeżeli ilość ta dojdzie do dziewięciu, będzie to dwa razy tyle. Nie wspomnę nawet, co będzie w przypadku dziesięciu. Można to nazwać finansową marchewką, lecz celem jest wzmocnienie drużyny, tak aby każdy pomagał każdemu" - podkreślił Sares. Wcześniej SSF ustaliła indywidualne premie za medale. Za złoty będzie to 150 tysięcy koron (70 tys. złotych), a za srebrny i brązowy - odpowiednio 60 (36 tys. złotych) i 30 tys. (18 tys.).