Dla zapewnienia odpowiednich warunków na trasach biegowych trzeba wyprodukować jeszcze ponad 10 tysięcy metrów sześciennych. - Przy naśnieżaniu pracuje 28 armatek. Działają już od Bożego Narodzenia, wody nam także nie zabraknie - dodał Soudny. Jeśli utrzyma się mróz, śnieg będzie gromadzony nadal, na wypadek, gdyby przed mistrzostwami przyszła niespodziewana odwilż. Naśnieżana jest także skocznia narciarska w Libercu. Na tym obiekcie gromadzono śnieg już od połowy grudnia, ale odwilż przed świętami spowodowała, że pokrywa częściowo spłynęła. Liberec miał ogromne problemy w ubiegłym roku, kiedy odbywały się tam zawody Pucharu Świata w biegach narciarskich. Organizatorzy zmuszeni byli zwozić biały puch z Gór Izerskich, z terenów parku narodowego, co wywołało żywe protesty organizacji ekologicznych. Sporo gromów spadło na przewodniczącą komitetu organizacyjnego Katarinę Neumannovą, a firmy, które dowoziły śnieg z terenów chronionych, zapłaciły spore kary.