"Na Wielkiej Krokwi byłem pierwszy, ale skoki zawsze wychodziły mi lepiej, tym bardziej więc cieszę się z udanego biegu. Jeżeli jeszcze do tego dołożyć ciężkie warunki na trasie, to radość z wyniku i oczywiście tytułu jest pełna. Przy tej ilości śniegu to chyba cud, że organizatorom udało się ten bieg przeprowadzić" - powiedział Cieślar. Na warunki śniegowe na trasie narzekał również Pochwała. "Po tej odwilży naprawdę było bardzo trudno rywalizować. Byłem trzeci po skokach, więc w biegu musiałem bardziej się postarać, a wtedy nie ma czasu na omijanie wystających kamieni. Dopiero na mecie zobaczyłem, że nieźle ucierpiały moje narty". W zakopiańskich zawodach udział wzięło 44 zawodników z siedmiu klubów. Wyniki biegu i końcowa klasyfikacja MP w kombinacji norweskiej: 1. Adam Cieślar (KS Wisła Ustronianka/SMS Szczyrk) 30.12,8 2. Tomasz Pochwała (TS Wisła Zakopane) strata 13,9 3. Mateusz Wantulok (AZS AWF Katowice) 31,0 4. Paweł Słowiok (KS Wisła Ustronianka/SMS Szczyrk) 1.45,6 5. Michał Pyclik (AZS AWF Katowice) 1.46,3 6. Stanisław Biela (UKS Sołtysianie Stare Bystre) 1.56,4