Norweżka, z powodu infekcji gardła, opuściła kilka dni indywidualnych treningów. - W czwartek wróciła już do zajęć, dlatego niewiele brakowało, by była tu z nami, ale kiedy zgrupowanie organizowane jest w górach, na takiej wysokości, sportowiec musi być w stu procentach zdrowy - wyjaśnił Roar Hjelmeset, trener norweskiej kadry. WS