Norweżka w ubiegłym sezonie m.in. z powodu pandemii koronawirusa wystartowała tylko raz, w Biegu Wazów, w którym zajęła drugie miejsce wśród kobiet. Tym razem będą to: włoski Marcialonga (70 km), czeski Jizerska Pedesatka (50 km), szwedzki Bieg Wazów (90 km) oraz norweskie Birkebeinerrennet (54 km) i Reistadloepet (50 km). "Tak przewiduje mój kontrakt, lecz biorąc pod uwagę nieprawdopodobny wręcz wyczyn Andersa Auklanda, który w weekend przebiegł 700 kilometrów w 41 godzin i ustanowił rekord świata w biegu non stop, to myślę, że ja też spróbuje dokonać podobnego wyczynu. Takie wyniki są motywujące, a w końcu jesteśmy w jednym zespole" - powiedziała Bjoergen kanałowi telewizji NRK. "Trenuję w dalszym ciągu, głównie dla utrzymania formy fizycznej i dla przyjemności, ale nie mogę wytrzymać bez startów, tak więc wracam na chwilę, która może trochę potrwać" - dodała. Zespół braci Aukland Team Ragde Eiendom nazywał się wcześniej Team Santander i w jego barwach w latach 2015-2017 startowała Justyna Kowalczyk. 41-letnia Bjoergen jest pod względem liczby medali najbardziej utytułowanym zimowym olimpijczykiem. Zdobyła ich aż 15 - osiem złotych, cztery srebrne i trzy brązowe. W karierze zdobyła też 26 medali mistrzostw świata - 18 złotych, pięć srebrnych i trzy brązowe. Cztery razy wygrała PŚ w punktacji generalnej i 114 razy zawody indywidualnie. Zbigniew Kuczyński