"Świadomie nie startowałam w tegorocznym Tour de Ski, aby lepiej przygotować się do zimowych igrzysk w Vancouver. Jaki był rezultat, wszyscy wiedzą. Pięć medali. Dlatego też postanowiłam nie zmieniać cyklu przygotowań, który będzie w tym sezonie identyczny jak w olimpijskim. Nie powinno się zmieniać recepty na sukces" - powiedziała Bjoergen we wtorek podczas podpisywania nowego kontraktu sponsorskiego w Oslo. "Moim najważniejszym celem są mistrzostwa świata w kompleksie Holmenkollen przed własną publicznością i pomimo że premie w Tour de Ski są kuszące, nie można przecież uczestniczyć we wszystkim. Wszystko posiada swoją cenę. Licząc od dzisiaj do mistrzostw pozostało 252 dni i każdy z nich mam już zaplanowany" - podkreśliła narciarka.