W środę obradująca w Krakowie specjalna Komisja Dyscyplinarna Polskiego Związku Narciarskiego nałożyła na zawodniczkę karę dwuletniej dyskwalifikacji. "Przepraszam, że moja sprawa przyćmiła medale, jakie zdobyliśmy na igrzyskach olimpijskich. Z całego serca przepraszam" - powiedziała Marek. Badanie antydopingowe Kornelii Marek, które przeprowadzono podczas igrzysk olimpijskich w Vancouver po biegu sztafetowym 4x5 km dało wynik pozytywny. 12 marca, na żądanie zawodniczki, w laboratorium w Richmond rozpoczęła się analiza próbki B. 16 marca MKOl potwierdził obecność niedozwolonej substancji w organizmie Polki. To jedyny przypadek stosowania dopingu wykryty na tegorocznej olimpiadzie. Zobacz również Kornelia Marek na dopingu - zapadła decyzja PZN