Nasza zawodniczka jest zadowolona z przebiegu okresu przygotowawczego. "Zdecydowanie mogę powiedzieć, że wszystko dotąd przebiegało zgodnie z planem. Na sprzęt także nie mogę narzekać. Naprawdę wszystko jest dobrze" - zapewnia Kowalczyk w rozmowie ze "Sportem". Trzecia zawodniczka ostatniej edycji Pucharu Świata wie już, na kiedy szykuje szczyt formy. "Nikogo nie zdziwię, jeśli powiem, że tym najważniejszym startem będą mistrzostwa świata w Libercu. Do tej imprezy się przygotowujemy. Poza tym plany są już układane pod igrzyska olimpijskie w Vancouver" - przyznaje Kowalczyk.