"Ta suma bardzo nas ucieszyła i zaskoczyła"- powiedział Biegański. Pieniądze zostaną przeznaczone na zakup sprzętu rehabilitacyjnego dla podopiecznych hospicjum. Wylicytowana suma wystarczy, zdaniem Biegańskiego, na zakup m.in. specjalnego podnośnika do podnoszenia dziecka podczas zabiegów pielęgnacyjnych, dwóch fotelików dla dzieci półleżących, kilku inhalatorów i koncentratorów tlenu. Placówka opiekuje się 27 nieuleczalnie chorymi dziećmi z zachodniopomorskiego w ich domach. W poniedziałek rusza kolejna aukcja na rzecz hospicjum - tym razem będzie licytowany kask przekazany przez Adama Małysza.