Utytułowana polska biegaczka narciarska po zakończeniu sportowej kariery zaangażowała się w szkolenie nowego narybku młodych sportsmenek jako asystentka trenera głównego. Sportowa <a class="textLink" href="https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-emerytom-grozi-kara-wystarczy-nie-zaplacic-do-25-stycznia-sk,nId,7284915" title="emerytura" target="_blank">emerytura</a> upływa jednak Justynie Kowalczyk zarówno na pracy, jak i aktywności fizycznej, z której w żadnym wypadku nie zrezygnowała. Lipiec upływa Kowalczyk pod znakiem obozu treningowego z reprezentacją Polski w biegach narciarskich. Mistrzyni olimpijska przesłała pozdrowienia z lodowca Dachstein, gdzie zabrała swoje podopieczne na trening. "Jak tam Wasza plaża? Nasza całkiem, całkiem" - napisała za pośrednictwem mediów społecznościowych biegaczka, która stojąc na śniegu ma na sobie letnie ubrania.