Reprezentacja Polski zakończy uniwersjadę z czternastoma medalami - sześcioma złotymi, trzema srebrnymi i pięcioma brązowymi. Ostatni krążek zdobyła Izabela Marcisz, biegaczka narciarska, która zajęła trzecie miejsce w biegu na 20 kilometrów "klasykiem" ze startu wspólnego. Czwarty medal Izabeli Marcisz na uniwersjadzie. "Pięć startów w dziesięć dni" - Jestem bardzo szczęśliwa, ale i bardzo zmęczona. Rano nie spodziewałam się, że dobiegnę na pozycji medalowej. Na drugim kole miałam straszne myśli w głowie, ale udało mi się zwalczyć własne demony i dobiec. Miałam tu pięć startów w ciągu dziesięciu dni, więc dawka jest naprawdę spora. Dziękuję za pomoc moim serwismenom i całej ekipie z AZS (Akademickiego Związku Sportowego - red.). To był fantastyczny czas i na pewno zapamiętam tę uniwersjadę na zawsze - powiedziała. Małysz i Schmitt znów będą rywalizować na Wielkiej Krokwi. Nowa rola legend Jak wylicza AZS w nadesłanej informacji prasowej, wcześniej Marcisz wcześniej zdobyła dwa złota, tak jak biathlonistka Barbara Skrobiszewska (AWF Katowice) i paranarciarz alpejski Michał Gołaś (AWF Kraków). Biathlonistka Amelia Liszka wywalczyła niespodziewanie aż trzy srebrne krążki. Kto przywiezie do Polski brązowe? Dwa wywalczyła parabiegaczka narciarska Aneta Kobryń (AWF Warszawa), a po jednym biathlonowa sztafeta mieszana Anna Nędza-Kubiniec (Uczelnia Korczaka Akademia Nauk Stosowanych w Warszawie) i Jakub Potoniec (Karkonoska Akademia Nauk Stosowanych w Jeleniej Górze), sprinterska drużyna mieszana ze wspomnianą Marcisz (AWF Kraków) i Łukaszem Gazurkiem (AWF Katowice). - Bez wątpienia ten start należy uznać za bardzo udany, bo w poprzedniej uniwersjadzie w Lake Placid, po której wracaliśmy bardzo szczęśliwi, wywalczyliśmy siedemnaście krążków, ale tam mieliśmy nasze mocne dyscypliny sportu, jak skoki narciarskie i łyżwiarstwo szybkie na długim torze. Włoscy organizatorzy, którzy mają wpływ na wybór dyscyplin, prawdopodobnie z przyczyn infrastrukturalnych nie zdecydowali się na wpisanie do programu skoków i łyżwiarstwa szybkiego, ale nasi reprezentanci w innych sportach pokazali, że też są mocni. Wynik oceniamy bardzo dobrze i jesteśmy dumni z osiągnięć naszych zawodników - dodał Burzyński. Zarówno letnia, jak i zimowa uniwersjada są organizowane co dwa lata - w latach nieparzystych. Kolejna zimowa będzie więc miała miejsce w 2027 r. Nie znamy jeszcze gospodarza imprezy. Zainteresowanie organizacją w 2027 lub 2029 r. wyrażały tureckie Erzurum, chińskie Harbin, szwedzkie Sztokholm, Are i Oestersund (wspólna kandydatura), Francja (dokładna lokalizacja niesprecyzowana), kazachskie Ałmaty, norweskie Lillehammer, słowackie Szczyrbskie Jezioro oraz Zakopane. Stolica polskich Tatr gościła studenckie igrzyska już w 1993 i 2001 roku. Paweł Wąsek przeżył dramat. Najbliższy konkurs będzie dla niego dużym wyzwaniem