Włoszki zaprezentowały się w czwartek wyśmienicie. Obie były bezbłędne na strzelnicy. Lepiej biegowo zaprezentowała się jednak Wierer, która osiągnęła czas 41.19,6. Jej rodaczka straciła 25,5 s. Rywalki nie miały nic do powiedzenia. Trzecia Niemka Denise Herrmann-Wick straciła aż 1.38,8 do Wierer, choć spudłowała tylko raz. Czwarte miejsce zajęła Julia Simon. Francuzka, liderka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, popełniła dwa błędy na strzelnicy i miała 1.49,5 straty. Piątą pozycję zajęła nie pudłująca na strzelnicy Kanadyjka Emma Lunder, która straciła do Wierer 2.11,9. W biegu indywidualnym mieliśmy zobaczyć cztery Polki. Kamila Żuk jednak nie wystąpiła z powodu przeziębienia. Biathlon. Polki bez punkty w biegu na 15 kilometrów Żadna z pozostałych Polek nie zdobyła punktu (dostaje je 40 najlepszych biathlonistek). Najlepsza była Natalia Sidorowicz. Tylko raz nie trafiła w tarczę, tracąc do triumfatorki 5.30,6, co dało jej 47. pozycję. Z kolei Anna Mąka, choć spudłowała tylko dwa razy, straciła do zwyciężczyni 6,24,7, plasując się na 60. miejscu. Najgorzej wypadła Joanna Jakieła, która zanotowała cztery pomyłki na strzelnicy, i straciła do Wierer 7.37,7, zajmując 69. pozycję. W biegu wystąpiły 93 zawodniczki. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata liderką pozostała Simon (943 punkty), która wyprzedza Vittozzi (795) i Wierer (769).