Nowakowska zajęła 28. miejsce w sprincie na 7,5 km biathlonowego Pucharu IBU w estońskiej miejscowości Otepaeae. To pierwszy po 12-miesięcznej przerwie start w zawodach międzynarodowych wicemistrzyni świata w tej konkurencji z 2015 roku. Nowakowska miała udany sezon 2014/15, w którym zdobyła też w fińskim Kontiolahti brąz w biegu na dochodzenie i zajęła 14. miejsce w klasyfikacji końcowej Pucharu Świata. Jej wyniki kolejnej zimy były już znacznie słabsze, a 11 marca ubiegłego roku wystartowała po raz ostatni w ważnych zawodach - na MŚ w Oslo-Holmenkollen wraz z koleżankami zajęła piąte miejsce w sztafecie 4x6 km. Niedługo po zakończeniu tamtego biegu ogłosiła, że jest w ciąży, a w sierpniu urodziła bliźniaki. Później zapowiedziała, że chce wrócić do zawodowego sportu, a jej celem jest przygotowanie się do igrzysk olimpijskich w Pjongczangu w 2018 roku. W Otepaeae Nowakowska oddała dwa niecelne strzały i straciła 1.25,8 do triumfatorki - Rosjanki Anastazji Zagorujko. Kolejną szansę Polka będzie miała w sobotę, kiedy znów odbędzie się rywalizacja w sprincie. W Estonii startują także Anna Mąka - była 53. i Dominika Bielecka - 78.