- W tej chwili nie chodzi tylko o sport, ale o to, żeby Tiril miała się dobrze i funkcjonowała normalnie - powiedział jej trener Patrick Oberegger na antenie stacji TV2. Dziesięciokrotna mistrzyni świata cierpi na zaburzenia snu, jednak to nie jedyne problemy zdrowotne, z którymi się zmaga. - Nie słuchałam swojego ciała. Moi bliscy mówili mi, żebym zwolniła, odpoczęła, ale było na to za późno. Potem przyszedł życiowy kryzys - powiedziała zwyciężczyni mistrzostw świata w sezonie 2020/21. Norweżka przyznała, że myślała o zakończeniu kariery, ale nie zdecydowała się jeszcze na taki krok.