Prezes z zadowoleniem przyjął deklarację Tomasza Sikory o kontynuowaniu kariery do olimpiady w Vancouver. "Obserwacja startów Tomka w końcówce sezonu dostarczyła wielu emocji i była to prawdziwa przyjemność. Wiadomo, że pozostaje on wizytówką naszej dyscypliny, także w wymiarze medialnym. Dlatego cieszymy się z tej decyzji" - dodał. Związek zadecydował o przesunięciu planowanych na koniec marca MP w Jakuszycach. "Powody były dwa. Pogoda, jeszcze niedawno nie dawała nadziei na śnieg. Poza tym, sezon się kończy, zawodnicy po długiej nieobecności w kraju przyjeżdżają naprawdę zmęczeni i start w mistrzostwach byłby niejako pod przymusem. W dodatku na początku kwietnia czekają nas jeszcze wojskowe MŚ (Hochfilzen, Austria 1-5 kwietnia), więc nastąpiłaby kumulacja imprez. Planujemy rozegranie MP w okresie między Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem, co wydaje się szczęśliwszym terminem" - wyjaśnił prezes. "Myślę, że udało się polskim zawodnikom stworzyć optymalne warunki do treningu. Nie wtrącaliśmy się do lokalizacji zgrupowań. Odbywały się zgodnie z planem trenerów, na wszystko wystarczyło środków i mam nadzieję, że podobnie będzie w kolejnym sezonie" - zakończył Waśkiewicz. Oficjalne zakończenie i podsumowanie sezonu odbędzie się w Katowicach 9 maja.