"To szczególna impreza sezonu i właśnie pod nią szykowana jest forma" - powiedział nasz zawodnik, cytowany przez "Przegląd Sportowy". "Wystartuję we wszystkich zaplanowanych biegach i w każdym będę walczył o najwyższe pozycje. Jeżeli w dwóch startach zajmę miejsca w czołowej ósemce, to będę mógł uznać mój start za satysfakcjonujący" - dodał. Okazuje się, że mistrzostwa w Oestersund mogą być ostatnimi w karierze biathlonisty. "Ostateczną decyzję podejmę pod koniec sezonu. Zadecydują moje osiągnięcia na mistrzostwach świata i cały obraz startów" - stwierdził. "Najistotniejszy będzie bieg. W tym sezonie nie jestem zadowolony z czasów osiąganych na trasie. Jestem znacznie wolniejszy niż w poprzednich latach. Jeżeli nie będę mógł rywalizować z innymi zawodnikami na zadowalającym mnie poziomie, najprawdopodobniej z końcem sezonu zakończę karierę" - powiedział Sikora.