Biało-czerwonym tego dnia zupełnie nie wychodziło strzelanie. Musieli pokonać cztery karne rundy, zostali zdublowani jeszcze zanim skończyła się trzecia zmiana, więc Szwajnos nie wybiegł nawet na trasę. Norwegowie zdominowali rywalizację w tej konkurencji. W sobotę odnieśli siódme zwycięstwo w dziewięciu ostatnich startach, obejmujących także końcówkę poprzedniego sezonu. Wówczas wywalczyli też złoty medal mistrzostw świata w szwedzkim Oestersund, jednak w lutym br. w Anterselvie musieli uznać wyższość Francuzów. W niedzielę w Czechach, gdzie rywalizacja odbywa się bez udziału kibiców ze względu na epidemię koronawirusa, odbędą się biegi ze startu wspólnego. Polskę reprezentować będzie jedynie Monika Hojnisz-Staręga. Kolejna runda PŚ rozpocznie się w czwartek w fińskim Kontiolahti. 1. Norwegia 1:10.25,3 (0 karnych rund + 5 doładowań) (Vetle Sjaastad Christiansen, Johannes Dale, Tarjei Boe, Johannes Thingnes Boe) 2. Ukraina strata 38,2 s (0+5) (Artem Pryma, Serhij Semenow, Rusłan Tkałenko, Dmytro Pidruczny) 3. Szwecja 43,3 (1+8) (Sebastian Samuelsson, Jesper Nelin, Peppe Femling, Martin Ponsiluoma) 4. Rosja 46,9 (0+7) 5. Niemcy 57,2 (1+10) 6. Włochy 1.46,9 (0+5) ... 23. Polska zdublowana (4+12 po sześciu strzelaniach) (Andrzej Nędza-Kubiniec, Grzegorz Guzik, Łukasz Szczurek, Marcin Szwajnos) Klasyfikacja końcowa PŚ sztafet (po 6 zawodach): 1. Norwegia 348 pkt 2. Francja 302 3. Niemcy 264 ... 16. Polska 141 mm/ cegl/